ty kolego oceniłeś chyba instytucje policji z konca lat 90-tych, a nie film o którym tu mowa. musze przyznac, że masz dość dziwne poczucie humoru, bo u więkoszći ludzi film ten, wywołał refleksje "jeśli taka była policja to kto nas chroni" anie śmiech.
o tym , że dużo było prawdy w tej wizji policji Patyka Wegi świadczy dobre przyjęcie filmu przez samych policjantów. a wielkimi zaletami tegoż filmu są: niesamowita gra aktorska niesamowitych aktorów, realizm, scenariusz(dialogi), klimat, itp.

Ta no rzeczywiscie potem pomyślałem sobie, że to zapewne inne czasy ale scenariusz, klimat i gra aktorska niesamowite nie są tylko denne. Co takiego było dobrego w tym scenariuszu? Tam nie ma scenariusza tylko seria idiotycznych scen.

Rzeczywiście te niedociągnięcia scenariusza wystepują w filmie!
Piszę to jako fan Pitbulla...
Niedociągnięcia więc są, ale jednak nadal film mi się tak samo podoba. Wynika to z udanych dialogów (te teksty, którymi bohaterzy walą, są często rewelacyjne, a nigdy drętwe jak w Klanie itp. produkcji masowo-szablonowej).
Scena z torebkami jest fajna: komiczna, jak to w życiu się zdarza, jakaś gafa, pomyłka itp.
Watek z Saidem rzeczywiście niezbyt udany, właściwie niepotrzebny w filmie(seria II nie miała wątku wiodącego, a mimo to była całkiem udana)

Ja obejrzałem 4 odcinki pierwszego sezonu i w ogóle mnie ten serial nie wciągnął. Jest po prostu nudny, bohaterowie mało wyraziści, scenariusz kiepski. "Glina", "Oficer" i "Fala Zbrodni" są dużo lepsze.

Kpisz sobie? Właśnie bohaterowie z "Pitbulla" są najbardziej wyraziści. Czy w twoich gniot...znaczy ulubionych serialach jest taka kapitalna postać, na miarę Despero, Gebelsa, Barszczyka? Nie ma! Nudny to jest "Glina", gdzie akcja rozwija się kilka odcinków, na dodatek Radziwiłłowicz truje dupsko. Już nie wspomnę o Stuhrze, który w życiu nie stworzyłby tak genialnej postaci jak Despero. O "Fali zbrodni" napiszę tylko, że jest to komercyjny gniot. "Oficer" przejdzie, bardzo go lubię, ma ciekawą fabułę. Ale na Boga... Ten serial w życiu nie przebije "Pitbulla"!

"O "Fali zbrodni napiszę tylko, że to komercyjny gniot."

Może jakieś argumenty? Zarzucasz mi, że w moich ulubionych "gniotach" nie ma wyrazistych bohaterów. Otóż są, choćby Czarna i Rafalski z "Fali zbrodni", Kondeja i Grand z "Oficera", Gajewski i Jóźwiak z "Gliny". Nie uważam, że te seriale są genialne, niektóre odcinki były naciągane ale mają ciekawą fabułę i dobre dialogi. Wracając do "Fali zbrodni" to uważam, że oprócz "Świata według Kiepskich" to jedyny serial nadawany w polskiej telewizji komercyjnej który można obejrzeć. Choć moim zdaniem 4 i 5 seria były kiepściutkie z winy scenarzystów i marnego reżysera Zylbera.

A "Glina" byłby nudny, gdyby wszystkie wątki zamykały się w jednym odcinku.

Swoją drogą musisz być bardzo zakompleksionym człowiekiem, skoro uważasz wszystkie seriale, które ci się nie podobają za gnioty. Ja "Pitbulla" za gniot nie uważam. Gniotem są "Kryminalni".

Sporo tych niedociągnięć wyłapałeś, ale jakbyś tak obejrzał sobie i porównał szmirę typu Kryminalni, Falę zbrodni czy jakieś tego typu to byś mógł spokojnie napisać książkę w kilku tomach na temat niedociągnięć i błędów...

słuchaj koleś.. pofatygowałem się i przeczytałem cały ten tekst który sobie nasrałeś.. obejrzyj film jeszcze raz i skup sie dobrze bo widzę ze masz problemy.. matrixa to pewnie nie oglądałeś? bo żeby zrozumieć matrixa to trzeba mieć kilka szarych komórek może do pit bull'a nie trzeba aż tyle ale to co napisałeś świadczy o Twoim braku bystrości i inteligencji. Nielat był policjantem w prewencji gdzieś chyba( nie powiem Ci dokładnie gdzie ale jest scena w której jest wspomniane ze został przeniesiony).Poza tym skończył studia i nie jest byle cieciem po ledwo zdanej maturze. "Ja szczerze wolałbym żeby pokarał ich tam wszystkich za to, że chleją bo po co pijakom powierzać swoje bezpieczenstwo?".Moze zdążyłeś załapać ze to wydział zabójstw wiec nie wiem jakie bezpieczeństwo i komu kto je poświęca.. Wiesz co? nie chce mi sie pisać tutaj oczywistych rzeczy których Twój intelekt nie wychwycił.. Świadczy o tym ilość błędów ortograficznych np. Więc "koralu złoty" weź sie odp**** albo napisz co Ci konkretni nie pasuje to Ci to wyjaśnie

Jeśli ktoś uważa ,że seriale "Fala Zbrodni", "Glina" , "Oficer", czy "Kryminalni" są lepsze od PitBull'a to nie wie co to jest naprawdę policja.. Seriale te to jedna wielka bajka.. PitBull opowiada szczerze o pewnym okresie i mimo,że niechlubnym.. to prawdziwym. Nie ma w nim koloryzowanych historyjek i bohaterów.
Polecam.

Ja Cię człowieku nie rozumiem, PitBull z jakim szedł Said jest wyjątkowo łagodny.Też mam pitbulla i to jest taki sam pies jak inne co prawda ludzie nieraz tworzyli je złymi, ale tak nie jest. Zależy to od wychowania nieraz mały pies potrafi być bardziej grożny niż pitbul...A co do filmu to się nie znasz, i po co głupoty wypisujesz pewnie siedzisz przed tv i oglądasz m jak ****** i myślisz ze świecisz, bo walniesz komentarz na temat jednego odcinka który obejżałeś bo akurat nie leciał żaden serial... żal mi ciebie.... ;/

Prawdziwe Psy - dokument który był pdst dla Pitbulla - 100% Policji.

Serial oceniam na bardzo realistyczny - wiadomo operacyjniak nie krawęznik, znam jednego. Nie jestem z nim w jakiejś super hiper komitywie - ale jak opowiada no to obrazek z Pitbulla się rysuje.

Zgadzam się ze wszystkim, film to jest tragedia wszystkie sceny bez ładu i składu. Najśmieszniejsza sprawa to ten Said. Wielki gangster a córka mieszka w noże i dodatkowo zostaje złapany przez byle krawężnika. Dla mnie to jakieś żałosne. Serial był lepszy tylko mój problem polega na tym, że zacząłem od filmu i kompletnie odepchnęło mnie to od serialu, Zbyt dużo błędów w scenariuszu jak dla mnie.

Mieszkała w norze wśród Ormian, aby trudniej było zrobić jej krzywdę potencjalnym chętnym no i by ułatwić pracę Szambece. Gdyby Despero nie znał Wora, nie udałoby mu się tak łatwo jej zlokalizować.